Malinowe, koktajlowe, pelati. Czerwone, żółte, zielone. W zupie, na pizzy i jako dodatek do sałatki. Pomidory, bo o nich mowa – stanowią podstawowy składnik wielu dań. I choć może wydać się to dziwne, ja jadam je tylko w przetworzonej postaci 😛
Krem z pieczonych pomidorów brzmi i smakuje wykwintnie. Pomimo tego, nie wymaga dużego nakładu pracy, ani wielkich umiejętności kulinarnych. Kusi niezwykłym, głębokim smakiem, jak również dymnym zapachem oraz swą intensywną czerwoną barwą.
Poniżej przepis na krem z pomidorów, który jest dobrą bazą do stworzenia własnej wariacji na jego temat.
Składniki:
1 kg pomidorów
0,5 l bulionu
3-5 ząbków czosnku
oliwa z oliwek
kilka gałązek świeżego tymianku
1 łyżka octu balsamicznego
1 łyżka płatków drożdżowych
sól i pieprz do smaku
- Piekarnik rozgrzewamy do 180°C. Cebulę oraz umyte pomidory kroimy na ćwiartki i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Pomidory skraplamy oliwą, oprószamy solą i pieprzem. Dodajemy listki świeżego tymianku oraz ząbki czosnku.
- Blaszkę wstawiamy do nagrzanego piekarnika na około 45 minut.
- Po upieczeniu pomidory odstawiamy do przestygnięcia, przekładamy do garnka i podlewamy bulionem. Dodajemy płatki drożdżowe, ocet balsamiczny i gotujemy około 10 minut.
- Doprawiamy do smaku i miksujemy zupę na krem.
Zupę można podać z grzankami, pieczywem nie pierwszej świeżości 😉 lub mozzarellą. Smacznego!