Zdrowie - Cukier i Puder https://cukieripuder.pl/kategoria/zdrowie/ Food and Lifestyle Sun, 19 Apr 2020 11:18:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.7 https://cukieripuder.pl/wp-content/uploads/2019/06/cropped-ico-2-32x32.png Zdrowie - Cukier i Puder https://cukieripuder.pl/kategoria/zdrowie/ 32 32 Mały krok. Duża zmiana. https://cukieripuder.pl/maly-krok-duza-zmiana/ https://cukieripuder.pl/maly-krok-duza-zmiana/#respond Thu, 05 Mar 2020 11:57:04 +0000 https://cukieripuder.pl/?p=3078 Nie będę odkrywcza stwierdzając, że potrzeby naszej skóry regularnie się zmieniają. Spośród wielu czynników, największy wpływ na jej stan mają między innymi nasz wiek i cykliczne pory roku. Musimy jednak pamiętać, że odpowiednia pielęgnacja oraz składniki zawarte w stosowanych przez nas kosmetykach, są nie mniej ważne. To właśnie one zapewniają skuteczność działania naszej codziennej pielęgnacji. […]

Artykuł Mały krok. Duża zmiana. pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>
Nie będę odkrywcza stwierdzając, że potrzeby naszej skóry regularnie się zmieniają. Spośród wielu czynników, największy wpływ na jej stan mają między innymi nasz wiek i cykliczne pory roku. Musimy jednak pamiętać, że odpowiednia pielęgnacja oraz składniki zawarte w stosowanych przez nas kosmetykach, są nie mniej ważne. To właśnie one zapewniają skuteczność działania naszej codziennej pielęgnacji.

Jeszcze do niedawna o kosmetykach naturalnych nie było tak głośno. Dzisiaj ich popularność, jak i naturalnej pielęgnacji ciągle rośnie, a oferta dostępnych produktów jest naprawdę przeogromna. Na całe szczęście wcale nie trzeba wydawać fortuny, by móc cieszyć się kosmetykami z naturalnym składem w zaciszu własnego domu ☺.

Veoli Botanica to polska marka produkująca kosmetyki z formułą opartą przede wszystkim na składnikach pochodzenia naturalnego. W swoich produktach stosuje wysokostężone składniki aktywne, które dogłębnie wnikają w naszą skórę dostarczając jej tego, co najlepsze. Z troski o dobro zwierząt i środowisko, opakowania produktów w całości podlegają recyklingowi, a do produkcji kosmetyków używane są wyłącznie składniki pochodzenia roślinnego 🌱.

Kosmetyki marki Veoli Botanica stosuję od niedawna. Jednak już po pierwszym użyciu zauważyłam znaczną poprawę w kondycji i nawilżeniu mojej skóry. Problemy z przesuszonymi partiami na twarzy zniknęły bezpowrotnie :), a wszystko to zasługa kremu do twarzy na dzień. Długotrwale nawilża, szybko się wchłania, jest bardzo wydajny, nie uczula i nie zapycha. Hamuje procesy starzenia się komórek skóry, a także zapewnia naturalną ochronę przed promieniami UV. Co ważne, krem jest bogaty w naturalne i wolne od niepożądanych w okresie ciąży składników. Z powodzeniem sprawdzi się w pielęgnacji wymagającej skóry przyszłej mamy. Krem można stosować także pod makijaż.

Mleczna emulsja do twarzy, to zdecydowanie mój ulubiony produkt oczyszczający do twarzy. Doskonale oczyszcza i nawilża, a dzięki zawartemu w niej ekstraktowi z pąków czarnej porzeczki dodatkowo łagodzi i koi podrażnienia. Skóra po jej użyciu jest nie tylko doskonale oczyszczona, ale również gładka, miękka i nawilżona.

W swojej ofercie Veoli Botanica posiada wiele świetnych i niezawodnych produktów (jak na przykład obłędnie pachnący peeling do twarzy z pestkami owoców) . Jeżeli jesteście zainteresowane kupnem, ale obawiacie się czy dany produkt spełni wasze oczekiwania – możecie zamówić bezpłatne próbki do domu. Szczegóły co należy zrobić, znajdziecie w stories na Instagramie Veoli Botanica. Ja gorąco polecam i zachęcam Was do zakupu. Z pewnością nie pożałujecie ☺.

Artykuł Mały krok. Duża zmiana. pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>
https://cukieripuder.pl/maly-krok-duza-zmiana/feed/ 0
Lustereczko powiedz przecie… https://cukieripuder.pl/lustereczko-powiedz-przecie/ https://cukieripuder.pl/lustereczko-powiedz-przecie/#respond Mon, 29 Jul 2019 13:03:07 +0000 https://cukieripuder.pl/?p=1092 Ideały nie istnieją Z kosmetykiem idealnym jest, jak z legendą o Złotym Pociągu – wszyscy wierzą, że istnieje choć do tej pory nikt go nie odnalazł ;). Często również produkty zachwalane na niemalże każdej długości i szerokości geograficznej – u nas z niewiadomych przyczyn, najzwyczajniej w świecie się nie sprawdzają. Między nami Bardzo rzadko kupuję […]

Artykuł Lustereczko powiedz przecie… pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>

Ideały nie istnieją

Z kosmetykiem idealnym jest, jak z legendą o Złotym Pociągu – wszyscy wierzą, że istnieje choć do tej pory nikt go nie odnalazł ;). Często również produkty zachwalane na niemalże każdej długości i szerokości geograficznej – u nas z niewiadomych przyczyn, najzwyczajniej w świecie się nie sprawdzają.

Między nami

Bardzo rzadko kupuję kosmetyki, bez wcześniejszego sprawdzenia ich recenzji. Jestem dość nieufna i skusić mnie nie łatwo. Muszę jednak przyznać, że czasem zdarzało mi się kupić jakiś kosmetyk pod wpływem chwili ;).  Czasy kupowanych na ślepo kosmetyków, minęły jednak bezpowrotnie, a ja już nie błądzę jak dziecko we mgle pomiędzy drogeryjnymi regałami. Lubię też korzystać z doświadczeń bliskich mi osób, kiedy kosmetyk polecany jest przez przyjaciółkę, koleżankę, czy też koleżankę koleżanki. Takie recenzje z pierwszej ręki, są najbardziej wiarygodne :). Najczęściej jednak, zanim sięgnę po jakąś kosmetyczną nowinkę, przekopuję Internet, by poznać opinie na temat danego produktu. Wiadomo, że ile osób, tyle różnych zdań. Na całe szczęście, jak dotąd mój sposób nigdy mnie nie zawiódł.

Z umiarkowanym optymizmem

W przeciwieństwie do niektórych członków mojej rodziny, ja do zmiany kosmetyków podchodzę z umiarkowanym, ale jednak optymizmem 😉 . Mimo, że staram się być stała w uczuciach do kosmetyku, który do tej pory mnie nie zawiódł – to w praktyce bywa z tym różnie. Lubię, gdy jakiś kosmetyk się sprawdza, ale lubię też próbować nowych. Co zrobić?

Chyba każdy ma ulubiony kosmetyk, bez którego nie może się obejść. Dla mnie kosmetycznym niezbędnikiem, jest używany nagminnie krem do rąk. Bez niego, moje dłonie są smutne 😉 , a już z całą pewnością suche. 

Szczęście w zielonej tubce

Z produktami marki Weleda nie znałam się wcześniej. Na szczęście podczas ostatnich zakupów, w moje ręce wpadł zamknięty w niewielką, zieloną tubkę krem Skin Food. Krem doskonale radzi sobie z mocno przesuszonymi miejscami. Jest na tyle uniwersalny, że z powodzeniem można go stosować wszędzie tam, gdzie nasza skóra potrzebuje intensywnego nawilżenia. Nie ma znaczenia, czy będą to dłonie, łokcie lub stopy.

Ma charakterystyczny cytrusowy zapach, który dla niektórych może być nie do przejścia…, ale ja bardzo go lubię❤. U mnie Skin Food sprawdził się idealnie, jako krem do rąk – za co moje dłonie serdecznie dziękują. Ma treściwą konsystencję, która otula je niczym kołderka. Mimo to, krem szybko się wchłania i nie pozostawia niepożądanego „efektu lepkich rąk” :). Ma naturalny skład i nie zawiera sztucznych dodatków. Z pewnością zostanie ze mną na dłużej, a ja z przyjemnością sięgnę po następną, zieloną tubkę :).

Zapach lata w kremie

Owiane już niemal legendą właściwości kremów Miya Cosmetics są już chyba wszystkim dobrze znane ;). To kolejne kremy z fajnym składem, które często goszczą w moim domu. Lubię je za dużą ilość składników naturalnych oraz brak niepotrzebnych dodatków. Wypróbowałam już wszystkie myWonderbalm. Kremy obłędnie pachną👃🏻, szybko się wchłaniają, nie pozostawiając tłustego filmu na skórze, dzięki czemu nadają się również pod makijaż. Dobrze nawilżają i odżywiają skórę, nie nabłyszczając jej przy tym. W razie potrzeby, myWonderbalm przejmie obowiązki kremu do rąk, lub na stałe go zastąpi.

Zoo w łazience

Z marką Yope mam same pozytywne doświadczenia i bardzo lubię jej produkty. Szczególną słabość mam do ich mydeł i żeli pod prysznic, których nigdy nie brakuje w naszym domu ;). Moim ostatnim Yope’owym odkryciem, jest odżywka do włosów Mleko Owsiane. Włosy po jej użyciu nie plączą się, są miękkie, sypkie i błyszczące. Odżywka dobrze nawilża włosy, ale ich nie obciąża, pozostawiając je świeże przez cały dzień. Kolejnym plusem jest naturalny i przyjemny zapach, oraz duża wydajność. Zwierzaki na opakowaniach, skradły moje serce. 

Złoto w płynie

O płynnym złocie Maroka, chyba słyszeli już wszyscy. Olejek arganowy do włosów, to pielęgnacyjny must have. Próbowałam już kilku, jednak żaden nie spełnił moich oczekiwań. Olejek arganowy Difeel kupiłam w ciemno, ale szybko stał się moim stałym towarzyszem w codziennej pielęgnacji włosów. Wygładza włosy i dobrze je nawilża. Dzięki niemu włosy są miękkie, błyszczące, nie elektryzują się i łatwo je ułożyć. Olejek nie obciąża włosów, ładnie pachnie i ma mnóstwo innych zalet, których nie sposób wymienić ;). 

Artykuł Lustereczko powiedz przecie… pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>
https://cukieripuder.pl/lustereczko-powiedz-przecie/feed/ 0
Śniadanie do łóżka https://cukieripuder.pl/sniadanie-do-lozka/ https://cukieripuder.pl/sniadanie-do-lozka/#comments Mon, 22 Jul 2019 10:10:07 +0000 https://cukieripuder.pl/?p=986 Pierwsza próba przyrządzenia wegańskich pancakes zakończyła się fiaskiem. Pokonała mnie mąka kokosowa 😉 , dlatego przy kolejnym podejściu postawiłam na zwykłą mąkę pszenną i wszystko wyszło już tak, jak należy 🙂 . Przygotowanie ich zajmuje dosłownie chwilę. Pancakes wychodzą idealnie puszyste i rumiane. W smaku nie odbiegają od tradycyjnych pancakes, przygotowywanych na bazie mleka i […]

Artykuł Śniadanie do łóżka pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>

Pierwsza próba przyrządzenia wegańskich pancakes zakończyła się fiaskiem. Pokonała mnie mąka kokosowa 😉 , dlatego przy kolejnym podejściu postawiłam na zwykłą mąkę pszenną i wszystko wyszło już tak, jak należy 🙂 .

Przygotowanie ich zajmuje dosłownie chwilę. Pancakes wychodzą idealnie puszyste i rumiane. W smaku nie odbiegają od tradycyjnych pancakes, przygotowywanych na bazie mleka i jajek. U mnie z letnim, jagodowym akcentem, bo akurat były w lodówce. Jeśli ktoś nie lubi poniedziałków, polecam wypróbować w ramach śniadania, by choć na chwilę przedłużyć sobie weekend 😉 lub tak po prostu, by sprawdzić jak smakują.

Ciasto:
1 szklanka mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 szklanka mleka roślinnego
1 łyżeczka octu jabłkowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru
1 łyżka oleju + olej do smażenia
szczypta soli
garść jagód

Dodatki:
cukier puder
syrop klonowy
garść owoców

  1. Przesianą mąkę wymieszać z cukrem, solą i proszkiem do pieczenia.
  2. W osobnym naczyniu mleko roślinne wymieszać z łyżką oleju i octu jabłkowego.
  3. Mokre składniki połączyć z suchymi, dodać umyte wcześniej jagody i dokładnie wymieszać. Otrzymane ciasto w konsystencji powinno przypominać gęstą śmietanę.
  4. Na patelni rozgrzać łyżkę oleju i smażyć pancakes z obu stron, aż się zarumienią.
  5. Podawać z cukrem pudrem, ulubionym syropem i owocami. Smacznego!

Artykuł Śniadanie do łóżka pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>
https://cukieripuder.pl/sniadanie-do-lozka/feed/ 1
Ciasteczka na piątkę https://cukieripuder.pl/ciasteczka-na-piatke/ https://cukieripuder.pl/ciasteczka-na-piatke/#respond Thu, 11 Jul 2019 06:05:41 +0000 https://cukieripuder.pl/?p=611 W kuchni czasem mniej składników, oznacza więcej smaku. Stąd dzisiejszy przepis na chrupiące, pięcio-składnikowe ciasteczka z kaszy jaglanej. Lista potrzebnych produktów jest naprawdę krótka, co sprawia, że przygotowanie ich zajmuje dosłownie kilka chwil. Upiekłam je po raz pierwszy i już wiem, że chętnie wrócę do tego przepisu. Z talerza znikają szybko! Dzięki użytym wiórkom, przypadną […]

Artykuł Ciasteczka na piątkę pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>

W kuchni czasem mniej składników, oznacza więcej smaku. Stąd dzisiejszy przepis na chrupiące, pięcio-składnikowe ciasteczka z kaszy jaglanej. Lista potrzebnych produktów jest naprawdę krótka, co sprawia, że przygotowanie ich zajmuje dosłownie kilka chwil. Upiekłam je po raz pierwszy i już wiem, że chętnie wrócę do tego przepisu. Z talerza znikają szybko! Dzięki użytym wiórkom, przypadną do gustu fanom kokosa i nie tylko.

Składniki:
1/2 szklanki suchej kaszy jaglanej
10 sztuk suszonych daktyli
4-5 łyżek wiórków kokosowych
1-2 łyżki oleju (kokosowego lub rzepakowego)
garść migdałów do dekoracji

  1. Przepłukaną kaszę jaglaną zalewamy 1,5 szklanki wody i gotujemy na średnim ogniu, aż kasza wchłonie całą wodę. Daktyle zalewamy wrzątkiem i moczymy około 15 minut.
  2. Ugotowaną kaszę miksujemy blenderem na gładką masę, dodajemy wiórki kokosowe, część posiekanych migdałów i olej. Całość porządnie mieszamy i odstawiamy do wystudzenia.
  3. Z masy jaglanej zwilżonymi dłońmi formujemy niewielkie kulki, które przekształcamy w płaskie ciasteczka. Wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i dekorujemy pozostałą częścią migdałów. 
  4. Pieczemy około 30 minut (do lekkiego zrumienienia się ciasteczek) w piekarniku nagrzanym do 180°C. Czas pieczenia uzależniony jest od wielkości oraz grubości ciasteczek.
  5. Upieczone ciastka odstawiamy do ostygnięcia lub nie 😉 Smacznego!

Artykuł Ciasteczka na piątkę pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>
https://cukieripuder.pl/ciasteczka-na-piatke/feed/ 0
Bez jaj, o książkach https://cukieripuder.pl/bez-jaj-o-ksiazkach/ https://cukieripuder.pl/bez-jaj-o-ksiazkach/#respond Thu, 27 Jun 2019 08:20:53 +0000 https://cukieripuder.pl/?p=289 Odkąd pamiętam, w domu rozchodził się zapach domowego ciasta. Mama piekła od zawsze najróżniejsze torty, babki, ciasta i ciasteczka. Podobno czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci… Pewnie dlatego dziś tak swobodnie czuję się w kuchni, a z domowymi wypiekami jestem za pan brat. Nieustająca słabość do dobrego jedzenia sprawia, że cały czas […]

Artykuł Bez jaj, o książkach pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>

Odkąd pamiętam, w domu rozchodził się zapach domowego ciasta. Mama piekła od zawsze najróżniejsze torty, babki, ciasta i ciasteczka. Podobno czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci… Pewnie dlatego dziś tak swobodnie czuję się w kuchni, a z domowymi wypiekami jestem za pan brat.

Nieustająca słabość do dobrego jedzenia sprawia, że cały czas staram się rozwijać w tym kierunku. Doskonałym sposobem na to, są podróże. Dzięki nim poznaję nowe smaki, a z których zawsze staram się przywieźć jakiś lokalny produkt. Kupowane przy każdej możliwej okazji książki kucharskie, to świetny sposób na poszerzenie bazy o świeże pomysły i inspiracje kulinarne.

Jedną z ostatnich nowości na moim regale jest „Bez jaj” autorstwa Agaty Wilkowskiej. To książka pełna nieskomplikowanych przepisów na ciasta, ciasteczka, muffinki, torty, tarty, serniki i inne słodkości. Z jej pomocą, roślinne wypieki już nie będą skrywały przed nami  żadnych tajemnic. Jak przekonuje sama autorka „Roślinne pieczenie wcale nie jest trudne. Nie jest też już czymś luksusowym ani elitarnym”. 

Odwiedzając pierwszy lepszy dyskont spożywczy, jesteśmy w stanie zaopatrzyć się w produkty, dzięki którym z powodzeniem upieczemy większość zamieszczonych w książce przepisów. Książka jest świetną propozycją dla wegan oraz osób będących na diecie wykluczającej jajka. Spodoba się również niedoświadczonym łasuchom, stawiającym pierwsze kroki w tworzeniu domowych łakoci. Wystarczy trochę chęci, szczypta odwagi, kilka składników, parę podstawowych przyborów kuchennych i gotowe! Ja już wybrałam pierwszy przepis, który wypróbuję! 

Artykuł Bez jaj, o książkach pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>
https://cukieripuder.pl/bez-jaj-o-ksiazkach/feed/ 0
Drożdżówka, bez mleka? https://cukieripuder.pl/drozdzowka-bez-mleka/ https://cukieripuder.pl/drozdzowka-bez-mleka/#respond Mon, 17 Jun 2019 14:15:53 +0000 https://cukieripuder.pl/?p=162 Do letniego przesilenia zostało jeszcze kilka dni, ale czerwcowe słońce już teraz, bez najmniejszego wysiłku pozwala nam poczuć się jak na wakacjach. Nawet jeśli, panujące upały niektórym dają się we znaki, a wysoka temperatura nie sprzyja gotowaniu – warto posiadać w zanadrzu przepis na niezawodne ciasto drożdżowe, które z pewnością umili nam niejedno leniwe popołudnie […]

Artykuł Drożdżówka, bez mleka? pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>

Do letniego przesilenia zostało jeszcze kilka dni, ale czerwcowe słońce już teraz, bez najmniejszego wysiłku pozwala nam poczuć się jak na wakacjach. Nawet jeśli, panujące upały niektórym dają się we znaki, a wysoka temperatura nie sprzyja gotowaniu – warto posiadać w zanadrzu przepis na niezawodne ciasto drożdżowe, które z pewnością umili nam niejedno leniwe popołudnie za miastem.

Ze względu na moją tymczasową dietę, przepis na ciasto drożdżowe został zmodyfikowany. Z pomocą w znalezieniu jego nowszej wersji, przyszła Jadłonomia. Przepis na wegańską drożdżówkę będzie idealny dla wszystkich łasuchów na diecie #bezmleka, ale myślę, że znajdzie swoje uznanie, także wśród zagorzałych fanów tradycyjnych drożdżowych wypieków.

Ciasto można wzbogacić o sezonowe owoce. Udaje się zawsze, zachęcam do wypróbowania!

Składniki:
4 szklanki mąki pszennej
1 1/2 szklanki mleka roślinnego
25 g świeżych drożdży 
1/4 szklanki cukru 
szczypta soli
1/3-1/2 szklanki oleju

Kruszonka:
1/2 szklanki mąki
1/4 szklanki cukru
szczypta soli
40 g zimnego tłuszczu roślinnego

  1. Mleko podgrzewamy w małym rondelku razem z cukrem, a gdy będzie już ciepłe, dodajemy sól, drożdże i je rozpuszczamy. Następnie dodajemy kilka łyżek mąki, by uzyskać konsystencję podobną do śmietany. Rozczyn nakrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 10 minut.
  2. Do gotowego rozczynu dodajemy olej i łączymy z przesianą wcześniej mąką. Ciasto wyrabiamy przez kilka minut, formujemy w kulę i przekładamy do miski. Owijamy folią spożywczą i odstawiamy do wyrośnięcia na około 1,5 godziny w ciepłym miejscu.
  3. Zanim ciasto skończy wyrastać, przygotowujemy kruszonkę. W misce przesianą mąkę, cukier oraz sól łączymy z zimnym tłuszczem roślinnym. Wszystko siekamy nożem i zagniatamy do otrzymania konsystencji mokrego piasku. Większa szczypta soli w kruszonce sprawia, że nadaje ona lekko słonawy akcent słodkiej drożdżówce.
  4. Gotowe ciasto wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Dodajemy ulubione owoce lub samą kruszonkę i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na około 30 minut.
  5. Pieczemy w piekarniku w temperaturze 180°C przez 25 – 35 minut, aż ciasto zarumienieni się. Po wystudzeniu, posypujemy cukrem pudrem. Smacznego!

Artykuł Drożdżówka, bez mleka? pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>
https://cukieripuder.pl/drozdzowka-bez-mleka/feed/ 0
Nie taki makowiec straszny… https://cukieripuder.pl/nie-taki-makowiec-straszny/ https://cukieripuder.pl/nie-taki-makowiec-straszny/#respond Thu, 06 Jun 2019 11:19:06 +0000 https://cukieripuder.pl/?p=35 Na co dzień, gościł kiedyś tylko na zamożnych stołach. W zwyczajnych domach traktowany był wyjątkowo i pieczono go tylko na szczególne okazje. Z kolei, u mojego męża w pracy gdy „ktoś szedł na makowca”, wiadomo było, że idzie uchylić rąbka tajemnicy prezesowi z tego, co ostatnio wydarzyło się w pracy… Pomimo wielkiej słabości do maku, […]

Artykuł Nie taki makowiec straszny… pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>

Na co dzień, gościł kiedyś tylko na zamożnych stołach. W zwyczajnych domach traktowany był wyjątkowo i pieczono go tylko na szczególne okazje. Z kolei, u mojego męża w pracy gdy „ktoś szedł na makowca”, wiadomo było, że idzie uchylić rąbka tajemnicy prezesowi z tego, co ostatnio wydarzyło się w pracy…

Pomimo wielkiej słabości do maku, w mojej kuchni nie jest on zbyt częstym gościem. Pojawia się rzadko, za to obowiązkowo i niezmiennie zawsze bez rodzynek! W zamian do masy makowej, dodaję garść posiekanych orzechów włoskich lub migdałów.

W ostatnim czasie piekę makownik bez masła, mleka krowiego i jaj. Czy taka nowsza, wegańska wersja tradycyjnego makowca może smakować równie dobrze? Sprawdziłam na własnym podniebieniu i gorąco polecam!

Składniki:
25 g świeżych drożdży
1/2 szklanki cukru
2/3 szklanki mleka owsianego
2 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki oleju
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 szklanki masy makowej
lukier, polewa czekoladowa lub cukier puder do dekoracji 

Masa makowa:
200 g mielonego maku
200 ml mleka owsianego
50 g cukru
2-3 łyżki miodu
10 g cukru wanilinowego
garść płatków migdałowych
szczypta cynamonu 

  1. Mleko podgrzewamy razem z przyprawami, dodajemy mielony mak i chwilę gotujemy do napęcznienia. Na samym końcu dodajemy płatki migdałowe i mieszamy.
  2. W rondelku podgrzewamy mleko razem z cukrem, dodajemy drożdże i je rozpuszczamy. Do powstałej masy dodajemy kilka łyżek mąki, by uzyskać konsystencję podobną do śmietany. Rozczyn nakrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 10 minut.
  3. Mąkę ziemniaczaną rozpuszczamy w trzech łyżkach zimnej wody, łączymy z drożdżami i dokładnie mieszamy, dodajemy olej i łączymy z przesianą mąką. Całość dokładnie wyrabiamy. 
  4. Gotowe ciasto przekładamy do dużej miski i pozostawiamy do wyrośnięcia na około 40 minut w ciepłym miejscu. 
  5. Ciasto zawijamy w rulon i przekładamy do foremki, lub na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy 45 minut w 180°C. Wyciągamy z formy po ostudzeniu i dekorujemy. Smacznego!

Artykuł Nie taki makowiec straszny… pochodzi z serwisu Cukier i Puder.

]]>
https://cukieripuder.pl/nie-taki-makowiec-straszny/feed/ 0